Ciasto marchewkowo-orzechowe z kremem orzechowym i przerwa na blogu

 Witajcie. Postanowiłam zrobić przerwę w blogowaniu. Ale zostawiam Was z przepisem na pyszne ciasto.

Zapraszam na pyszne ciasto marchewkowo-orzechowe z kremem kokosowo-orzechowym. Ciasto to jest bardzo aromatyczne i przyjemnie chrupiące. Polecam na deser w towarzystwie kawy lub herbaty.

Składniki:

1 szkl startej na drobnych oczkach marchewki (4-5 średnich)

2 jajka

3/4 szkl cukru trzcinowego

1/2 szkl oleju

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 szkl orzechów włoskich

1 łyżeczka cynamonu

1 szkl mąki orkiszowej tortowej

krem: puszka mleczka kokosowego (400ml)

2 łyżki cukru pudru

2 łyżki masła orzechowego

garść orzechów włoskich

oraz: tortownica o śred. 20 cm

Przygotowanie:

Ciasto marchewkowe: orzechy włoskie bardzo drobno siekamy i przekładamy do miski. Do orzechów dodajemy cukier, proszek do pieczenia, cynamon i mąkę, mieszamy. W drugiej misce łączymy ze sobą jajka oraz olej. Do mokrych składników dodajemy suche i mieszamy. Na koniec dodajemy startą marchewkę i dokładnie mieszamy. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy do niej ciasto, wyrównujemy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez ok. 50 minut w 180 stopniach. Upieczone ciasto marchewkowe studzimy.

Krem: dzień wcześniej wkładamy puszkę mleczka kokosowego do lodówki. Na drugi dzień przekładamy stałą, białą część mleczka kokosowego do miski, dodajemy cukier puder i miksujemy. Następnie dodajemy masło orzechowe i ponownie miksujemy. Orzechy włoskie siekamy.

Ciasto marchewkowe przekrajamy na dwa blaty. Jeden blat ciasta smarujemy 3/4 kremu i przykrywamy drugim blatem ciasta, lekko dociskamy. Na górze ciasta rozsmarowujemy resztę kremu i posypujemy orzechami. Wstawiamy ciasto do lodówki na kilka godzin. 

Domowy chleb na bazie barszczu czerwonego

 Witam. Jak na pewno zauważyliście lubię od czasu do czasu eksperymentować w mojej kuchni. I tak powstał ten aromatyczny chleb o różowej skórce. Zrobiłam go na barszczu czerwonym od PROFI oraz mące orkiszowej tortowej. W czasie rośnięcia ciasto miało piękny buraczkowy kolor ale po upieczeniu została mu tylko różowa skórka. Mimo to w chlebku jest wyczuwalna nuta barszczu czerwonego. Mój eksperyment z domowym pieczywem i barszczem czerwonym Profi uważam za udany i zapraszam do wypróbowania przepisu. Polecam

Składniki:

1 szkl barszczu czerwonego Profi

3 szkl mąki orkiszowej tortowej

1 op. suchych drożdży (7 g)

1 łyżeczka soli

2 łyżki oliwy

Przygotowanie:

Szklankę barszczu czerwonego (w temperaturze pokojowej) przelewamy do miski, dodajemy drożdże, mąkę, sól i oliwę oraz zagniatamy ciasto na chleb. Przykrywamy i odstawiamy na 30 minut w ciepłe  miejsce. Po tym czasie przekładamy wyrośnięte ciasto keksówki (ja moją wyłożyłam papierem do pieczenia), ponownie przykrywamy ściereczką i odstawiamy na kolejne 30 minut w ciepłe miejsce. Wstawiamy blaszkę do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 1 godzinę w 180 stopniach. Studzimy na kratce.

Drożdżowe ślimaczki z mięsem oraz barszczem czerwonym

 Witajcie. Mam dla Was przepis na smakowite drożdżowe ślimaczki (bułeczki) z mięsem oraz barszczem czerwonym od PROFI. Przyznaję się, że korzystam czasem z gotowych produktów. I jednym z takich produktów jest barszcz czerwony od Profi, który idealnie pasuje do moich ślimaczków drożdżowych. Dokładnie przejrzałam skład, jest naprawdę świetny. Nie znajdziecie tu konserwantów a za to jest wegetariański, bezglutenowy i nie trzeba go doprawiać.Tak naprawdę wystarczy go tylko podgrzać i mamy gotowy rozgrzewający pyszny barszczyk. Polecam

Składniki na drożdżowe ślimaczki:

1,5 szkl mąki orkiszowej tortowej + do podsypania

1 jajko

2 łyżki oliwy

1 łyżeczka suszonych drożdży

1/2 szkl maślanki naturalnej

1 łyżeczka soli

farsz: 250 g mielonego mięsa z piersi indyka

1 marchewka

1 cebula

1 ząbek czosnku

1 jajko

1 łyżka oliwy

1 łyżeczka soli, pieprzu, ziół prowansalskich, papryki słodkiej wędzonej

oraz: żółtko jaja

czarnuszka

Przygotowanie:

W misce łączymy ze sobą składniki na ciasto na ślimaczki. Zagniatamy elastyczne ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. 

Farsz: marchewkę, cebulę i czosnek obieramy i drobno kroimy (marchewkę można zetrzeć na tarce jarzynowej). Na patelni rozgrzewamy oliwę i przesmażamy marchewkę z cebulką i czosnkiem. Po chwili dodajemy mięso mielone i smażymy, aż mięso zmieni kolor na biały. Doprawiamy farsz solą, pieprzem, ziołami i papryką, mieszamy. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy do przestudzenia. 

Wyrośnięte ciasto drożdżowe przekładamy na stolnicę podsypaną mąką i zagniatamy przez chwilę. Następnie bardzo cienko rozwałkowujemy. Do farszu dodajemy jajko i mieszamy. Przekładamy farsz na ciasto i ciasno zwijamy jak roladę. Kroimy na 2 cm krążki. Przekładamy ślimaczki drożdżowe na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, smarujemy roztrzepanym żółtkiem oraz posypujemy czarnuszką. Wstawiamy blaszkę do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 30 minut w temperaturze 180 stopni. Podajemy po upieczeniu z filiżanką gorącego barszczu czerwonego Profi. 

Gotowany sernik waniliowy z białą czekoladą i żurawiną

 Zapraszam na pyszny waniliowy sernik gotowany. Górą ciasta jest rozpuszczona biała czekolada z suszoną żurawiną. Całość smakuje wyśmienicie. Sernik wychodzi niezwykle kremowy i delikatny. Polecam

Składniki:

120 g biszkoptów podłużnych

400 g twarogu w kostce ( ja miałam już mielony)

2 jajka

1/2 szkl cukru pudru

200 g masła

2 op. budyniu waniliowego

1/2 szkl mleka

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

100 g suszonej żurawiny

100 g białej czekolady

3 łyżki mleka

blaszka 23x23cm

Przygotowanie:

Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i na spodzie układamy biszkopty. Twaróg rozdrabniamy i przekładamy do garnka o grubym dnie. Do twarogu dodajemy pokrojone masło, jajka, cukier puder i ekstrakt. Wstawiamy na mały gaz i zagotowujemy, mieszając od czasu do czasu. Proszki budyniowe rozpuszczamy w mleku i wlewamy do gotującej się masy sernikowej. Gotujemy przez chwilę cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje i odstawiamy do przestudzenia. Przekładamy letnią masę sernikową na biszkopty i wyrównujemy. Wstawiamy po całkowitym ostudzeniu do lodówki na 1 godzinę.

Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z mlekiem. Dodajemy do niej żurawinę i mieszamy. Gdy polewa zacznie tężeć wylewamy ją na sernik, wyrównujemy i wstawiamy ciasto do lodówki na kilka godzin. 

& radzę najpierw namoczyć żurawinę, będzie delikatniejsza i miękka